• No results found

ForumForum penitencjarnepenitencjarne

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "ForumForum penitencjarnepenitencjarne"

Copied!
40
0
0

Bezig met laden.... (Bekijk nu de volledige tekst)

Hele tekst

(1)

Forum Forum

03

Marzec 2013 nr 178, rok XV ISSN 1505-2184

cena 3,50 zł www.sw.gov.pl

penitencjarne penitencjarne

IPO – propozcja nie obowiązek

6

Kandydaci na profesjonalistów

15

Kaplica jak spacerniak

20

Oddział oswojony

24 P i s m o S ł u ż b y W i ę z i e n n e j

System programowanego oddzia³ywania

(2)

FORUM PENITENCJARNE  NR 03 (178), MARZEC 2013

2

fot. Piotr Kochański

K

obieca prasa uznała rok 2012 rokiem kobiet. Pierwsza da- ma, która przesądziła o wyniku wyborów w Ameryce, trzy- dziestolatka w zaawansowanej ciąży, która została szefem internetowego giganta. Kolejna kobieta, badaczka, samot- nie przeszła Antarktydę, pierwsza w historii reżyserka z Ara- bii Saudyjskiej. Te kobiety nie tylko osiągnęły sukces oso- bisty czy medialny, przede wszystkim złamały stereotypy, pokonały bariery kulturowe, społeczne i co najważniejsze, miały odwagę, żeby to wszystko zrobić dla siebie, dla innych kobiet, dla lepszego świata.

Często kobiety, które przełamują bariery, są posądzane o lansowanie swojej osoby, chęć zaistnienia. Badania mię- dzynarodowej organizacji pozarządowej działającej na rzecz wsparcia i promocji przywództwa kobiet (Vital Volces Glo- bal Partnership) pokazują natomiast, że kobiety zostają lub chcą zostać liderkami, żeby zmieniać świat. 15-letnie do- świadczenia organizacji pokazują, że jeśli kobieta sięga po władzę, robi to nie dla samej władzy, ale by rozwiązać jakiś problem. I nie chodzi tu tylko o wielką politykę czy naj- wyższe stanowiska. Często jest to potrzeba działania w ra- mach społeczności lokalnej lub środowiska zawodowego, w którym się funkcjonuje.

Co wydarzyło sie po konferencji „Służba jest Kobietą”?

Na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że niewiele, życie i służba toczy się codziennym rytmem. To nieprawda. Wy- darzyło się dużo, przez tydzień w Służbie Więziennej mó- wiono tylko o tym spotkaniu. Do Popowa przyjechało po- nad 200 osób, ok. tysiąca śledziło obrady on-line. W środo- wiskach mundurowych z uznaniem patrzy się na działalność kobiet z naszej służby. Jest zgoda i akceptacja Dyrektora Ge- neralnego Służby Więziennej gen. Jacka Włodarskiego na te działania, wspierają nas dyrektorzy okręgowi i dyrektorzy jednostek. Było to szczególnie widoczne w tygodniu „Bia- łej wstążki”, symbolu akcji „Stop przemocy wobec kobiet”.

W czasie konferencji mówiłyśmy o wielu sprawach: rodzi- nie, pasjach zawodowych, profilaktyce zdrowotnej, szuka- łyśmy odpowiedzi na pytania dlaczego warto działać, czy ist-

nieje „szklany sufit” w służbach mundurowych. Jestem prze- konana, że jedna, dwie konferencje nie zmienią otaczającej nas rzeczywistości, ale spowodują dyskusje, zainspirują do otwartego myślenia, do działania. Prof. Danuta Waniek mówiła: „okazywanie się, że o to jesteśmy, że trzeba dbać o swoje prawa, że nie ma wyjścia, trzeba się tego nauczyć, to wszystko powoduje może zbyt powolne, ale jednak zmia- ny….” Posłanka Iwona Guzowska opowiadając o swojej dro- dze od sportu, do działalności politycznej, podkreślała: „spła- cam dług wobec losu, dostałam kredyt zaufania….” Nato- miast Dorota Warakomska, rzecznik IV Międzynarodowego Kongresu Kobiet nawoływała uczestniczki: „bądźmy wszyst- kie razem!”.

W naszej służbie również widać chęć i potrzebę działa- nia, organizują się w swoim regionie koleżanki z okręgu opol- skiego, aktywnie uczestniczą w regionalnych konferencjach koleżanki z okręgu lubelskiego. Działają i promują program oraz zdrowy styl życia wykładowczynie z COSSW w Kaliszu.

Awansują na pierwsze stanowiska wyższej kadry kierowni- czej koleżanki z okręgu gdańskiego – gratulacje! Dzięki wsparciu i zaangażowaniu dyrektora okręgowego z Krako- wa na dzień 8 marca planowana jest regionalna prokobie- ca konferencja. Tak, coś sie ruszyło, coś drgnęła w naszej służbowej rzeczywistości, zaczynamy, jako kobiety działać, istnieć.

Koleżanki, zapraszam na V Kongres Kobiet, który odbę- dzie się 14-15 czerwca br. Pałacu Kultury i Nauki w War- szawie pod hasłem „Partnerstwo, Różnorodność, Solidar- ność”. „Szklany sufit” nie pęknie bez naszego udziału, dla- tego musimy razem działać i wzajemnie się wspierać. Mu- simy być wytrwałe i mądre. Tego wszystkiego oraz radości z każdego dnia życzę Wam i sobie z okazji Międzynarodo- wego Dnia Kobiet.

Z pozdrowieniami przewodnicząca Rady ds. Kobiet Służby Więziennej Anna Osowska-Rembecka

Wytrwałości, mądrości,

radości

z każdego

dnia!

(3)

fot. archiwum

s.36 Lusia

fot.

Piotr Kochański

s.30 Œwiêto S³u¿by W iêziennej

Marzec 2013 r.

OKŁADKA: Akta osobopoznawcze

SYSTEM PROGRAMOWANEGO ODDZIAŁYWANIA – temat miesiąca

6 IPO – propozycja, nie obowiązek 8 Praca wspólna

9 44 509 propozycji na życie BE... Z PUDŁA

4 Bohater dnia 4 Biała na sportowo

4 Nowosądeckie „Ziarnko Goryczy”

5 Konfrontacja na szachownicy 5 Święto Służby na Opolszczyźnie 5 V mistrzostwa SW w pływaniu Z KRAJU

12 Nowe tryby penitu 14 Pierwsza taka izba

15 Kandydaci na profesjonalistów 18 Krztałcenie drogą do resocjalizacji 24 Oddział oswojony

28 Taka łuna bije, że...

29 Pasja i praca

30 Święto Służby Więziennej w Kaliszu – fotoreportaż

32 Więzienne ucieczki jednego roku 33 Klucz nr 107

A U NAS TO... – reportaż 20 Kaplica jak spacerniak AKTUALNOŚCI

34 50 lat Sulejowa 34 Nad niemoc wzleć 34 Konkurs rozstrzygnięty

34 Umowy partnerskie z Norwegią 35 Racibórz jak cała Polska

35 Zaproszenie do Sztumu 35 Włocławskie motywacje 35 Półmaraton w Wiązownej HISTORIA – kobiety w służbie

36 Lusia

37 Zakładniczka PORADNIK PRAWNY

39 Nadużycie władzy przez funcjonariusza

03

marzec 2013 nr 178, rok XV ISSN 1505-2184 cena 3,50 zł

www.sw.gov.pl

Forum penitencjarne

Forum penitencjarne

spis treści

FORUM PENITENCJARNE NR 03 (178), MARZEC 2013

3

P i s m o ( o d ) w a ż n y c h t e m a t ó w

fot.

Piotr Kochański

s.15 Kandydaci na profesjonalistów

fot.

Piotr Kochański

s.6 IPO propozycja nie obowi¹zek

14 lutego 2013 r. w czasie wykonywania obowiązków służbowych w wyniku wypadku drogowego zginął

mł. chor. Jacek Urbański

funkcjonariusz Aresztu Śledczego w Łodzi, dowódca sekcji Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej.

W tych trudnych chwilach Rodzinie i Bliskim składam wyrazy najszczerszego ubolewania

Gen. Jacek Włodarski Dyrektor Generalny Służby Więziennej

(4)

FORUM PENITENCJARNE  NR 03 (178), MARZEC 2013

4

be...z pudła

W godzinach rannych w Raciborzu na ul. Kozielskiej doszło do wypadku drogowego. Jadąc na służbę funkcjona- riusz SW st. sierż. Robert Kowol zauwa- żył stojący w poprzek jezdni rozbity sa- mochód. Zatrzymał się, by sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. W au- cie zobaczył zakrwawionego, na wpół przytomnego mężczyznę siedzącego za kierownicą, swojego kolegę z pracy.

Natychmiast powiadomił pogotowie i policję, a zanim przyjechały służby ra- townicze, udzielił poszkodowanemu pierwszej pomocy medycznej. Wezwał też inne osoby, aby zapobiec kolejnym kolizjom. Mimo to kilka chwil później w poślizg wpadł następny pojazd, ude- rzając bokiem w stojący przy drodze słup. Funkcjonariusz pobiegł do tego sa- mochodu, by udzielić pomocy, gdyby okazało się to konieczne. Po przyjeździe ratowników medycznych i policji we- zwał pomoc drogową i zabezpieczył roz- bite auta. Zadbał również o to, by po- wiadomić rodzinę ofiary wypadku i za- wiózł żonę kolegi do szpitala.

tekst i zdjęcie Marek Kwiecień

Zakład Karny w Nowym Sączu został tegorocznym laureatem 13. finału kon- kursu dobroczynności „Ziarnko Gorczy- cy”. Podczas gali w nowosądeckim „So- kole” nagrodę odebrał dyrektor jednost-

ki ppłk Bogusław Kawończyk. Celem konkursu organizowanego przez prezy- denta Nowego Sącza, Związek Sądeczan, Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Sądec- kie Hospicjum” jest wyłonienie i uhonorowanie firm, stowarzy- szeń oraz osób, które w bezin- teresowny sposób pomagają innym, wspierają dobroczynne inicjatywy w regionie.

W kategorii „Firma, stowa- rzyszenie, wolontariat” do na- grody nominowano kilkana- ście instytucji. Zakład w No- wym Sączu, który zwyciężył w wyniku głosowania internau- tów i decyzji Kapituły, został wyróżniony za wysiłek w kie- runku budowana przestrzeni dobra i wyobraźni tam, gdzie człowiek zmaga się z karą i po- czuciem winy, izolacją i odrzu- ceniem. Wskazano również na prowadzenie aktywnej dzia- łalności społecznej na rzecz lo-

kalnych instytucji i organizacji. Przypo- mniano, że nasza jednostka od lat współpracuje z placówkami oświatowy- mi świadcząc prace remontowe i porząd- kowe. W sądeckim więzieniu realizowa- ne są działania w ramach programu przeciwdziałania przestępczości i wyko- lejeniu społecznemu. Funkcjonariusze prowadzą w szkołach zajęcia z udziela- nia pierwszej pomocy, systematycznie uczestniczą w akcjach honorowego od- dawania krwi. Nieodpłatnie wspierane są instytucje i organizacje zajmujące się osobami niepełnosprawnymi: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach, Stowarzyszenie „Nadzieja”, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowaw- czy w Nowym Sączu.

W kategorii osobowość statuetką

„Ziarnko Gorczycy” za całokształt dzia- łalności wyróżniono jezuitę o. Stanisła- wa Majchera, który od ponad 10 lat przy- jeżdża do zakładów w Nowym Sączu i Nowym Wiśniczu, niosąc pomoc ducho- wą więźniom.

tekst i zdjęcie Marek Zając

B

Bo oh ha atte err d dn niia a

Walentynki z piłką nożną

18 drużyn reprezentujących Służbę Więzienną, Policję, Straż Graniczną, Straż Ochrony Kolei z woj. lubelskiego, podlaskiego, mazowieckiego i podkar- packiego uczestniczyło w XI Walentyn- kowym Turnieju Służb Mundurowych w halową piłkę nożną. Eliminacje odby- wały się w Wisznicach, Piszczacu, Kod- niu i Sławatyczach, mecze półfinałowe i finałowe rozegrano zaś w hali sporto- wej w Sławatyczach. Zwycięzcą, podob- nie jak w poprzednim turnieju, została drużyna Zakładu Karnego w Białej Pod- laskiej, która w finale pokonała piłka- rzy Komendy Powiatowej Policji z Łęcz- nej. W meczu o trzecie miejsce Komen- da Miejska Policji w Białej Podlaskiej po- konała drużynę Placówki Straży Gra- nicznej w Lublinie.

tekst i zdjęcie Wojciech Kononiuk

Mistrzostwa w piłce siatkowej

W hali Ostródzkiego Centrum Spor- tu i Rekreacji odbyły się II Mistrzostwa Polski Formacji Mundurowych w Piłce Siatkowej z udziałem 13 drużyn. Służ- bę Więzienną, oprócz funkcjonariuszy z ZK w Białej Podlaskiej (aktualny mistrz SW w piłce siatkowej), którzy za- jęli w turnieju drugie miejsce, reprezen- towali siatkarze z Aresztu Śledczego w Radomiu. Tytuł mistrzowski obroni- li przedstawiciele Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Często- chowie.

Jacek Zwierzchowski

B

Biia ałła a n na a s sp po orrtto ow wo o

N

No ow wo os są ąd de ec ck kiie e „ „Z Ziia arrn nk ko o G Go orrc cz zy yc cy y” ”

fot. archiwum

(5)

FORUM PENITENCJARNE NR 03 (178), MARZEC 2013

5 be...z pudła

Podobno głośno o naszych szachach, mówią już o nich nawet w Warszawie – że ciekawe, że pomysł wart powiele- nia, że warto to zobaczyć. Szachy są ozdobą biura dyrektora Aresztu Śledcze- go w Hajnówce. Na klasycznej 64-po- lowej spękanej szachownicy naprzeciw siebie stoją funkcjonariusze i osadzeni.

Oczywiście, wszystkim są przypisane odpowiednie role, hetmanem jest dyrek- tor, pionkami szeregowi funkcjonariu- sze z tarczami. Druga strona też z peł- nym podziałem ról, „zwykli” osadzeni to pionki, osadzeni z deskami w rękach – wieże, itp. Spękana szachownica symbolizuje niejednoznaczny, podzielo- ny świat. Szachy powstały podczas za- jęć w ramach programu readaptacji ska- zanych „Katharsis”.

tekst i zdjęcie Artur Cyruk

K

Ko on nffrro on ntta ac cjja a n na a s sz za ac ch ho ow wn niic cy y

W OSSW w Kulach zakończyły się V Mistrzostwa Służby Więziennej w pływaniu. Uczestniczyło 14 reprezen- tacji okręgowych inspektoratów. Najlep- szą zawodniczką wśród pań okazała się Żaneta Nyrka z OISW w Lublinie, któ- ra zwyciężyła we wszystkich konkuren- cjach (dystans 50 m stylem dowolnym, grzbietowym i klasycznym oraz w wie- loboju). Warto odnotować, że pani Ża- neta wygrała również w mistrzostwach w 2011 r. Liderem wśród mężczyzn zo- stał reprezentant OISW w Katowicach Piotr Błotko, wygrywając w większości dyscyplin. Laur zwycięstwa oddał jedy- nie w wyścigu na dystansie 100 m sty- lem dowolnym koledze z okręgu Bartło- miejowi Zygarlickiemu.

Obsadę sędziowską tworzyli funkcjo- nariusze Służby Więziennej: por. Zbi- gniew Tomiałowicz z Aresztu Śledcze- go w Lubsku, ppor. Wojciech Jaworski z Zakładu Karnego w Gorzowie Wielko- polskim oraz kpr. Michał Dyba z Zakła- du Karnego w Rawiczu, którzy posiada- ją uprawnienia sędziowskie. Zwycięzcy otrzymali medale, dyplomy, puchary i statuetki. Okazały Puchar Dyrektora Generalnego Służby Więziennej dla najlepszej drużyny, podobnie jak dwa lata temu, trafił do reprezentacji OISW w Katowicach.

Grzegorz Walkiewicz zdjęcie Krzysztof Lipka W tym roku obchody związane z na-

szym świętem na Opolszczyźnie odby- wały się w Strzelcach Opolskich. Orga- nizatorami spotkania byli płk Lidia Olejnik, dyrektor okręgowy SW w Opo- lu, ppłk Eugeniusz Solecki, dyrektor Za- kładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opol- skich, płk Andrzej Tesarewicz, dyrek- tor Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich oraz Czesław Tuła, przewod- niczący Zarządu Okręgowego NSZZ- FiPW w Opolu. Do udziału w uroczysto- ści zaproszenie przyjęło grono znamie- nitych gości, wśród których znaleźli się m.in. przedstawiciele władz samorzą- dowych, Sądu i Prokuratury Okręgowej w Opolu, kierownictwo wojewódzkiej i powiatowej Policji, Delegatury Agen- cji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Opolu, opolski komendant Państwo- wej Straży Pożarnej, przedstawiciele Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu oraz Placówki Straży Gra- nicznej w Opolu. Nie zabrakło też przedstawicieli Wojska Polskiego, na co dzień współpracujących z opolską Służ- bą Więzienną, a także przewodniczące-

go Zarządu Głównego NSZZFiPW i by- łych dyrektorów okręgowych SW w Opolu.

Złotą odznakę „Za zasługi w pracy pe- nitencjarnej” otrzymali Grażyna Wy- drych, sędzia Sądu Okręgowego w Czę- stochowie oraz Ryszard Drzewiecki, sę- dzia Sądu Okręgowego w Opolu. Odzna- czenia resortowe i dekrety na wyższy stopień służbowy nadano ponad 90 funkcjonariuszom okręgu opolskiego.

W swym wystąpieniu płk Lidia Olejnik podkreślała, że takie wyjątkowe dni na zawsze pozostają w pamięci. Nie wolno jednak zapominać o osobach spo- za służby, które nie licząc na gratyfika- cje poświęcają swój czas, aby wspierać naszą pracę. Goście nie szczędzili słów uznania dla ciężkiej, ale niestety, czę- sto niedocenianej pracy więzienników.

tekst i zdjęcie Robert Fiszer Uroczystości z okazji Święta Służby Więziennej zorganizowano w całej Polsce (więcej na: www.sw.gov.pl) Centralne obchody odbyły się w Kaliszu (s. 30)

Ś

Św wiię ętto o S Słłu uż żb by y n na a O Op po olls sz zc cz zy yź źn niie e V V M Miis sttrrz zo os sttw wa a S

SW W w w p płły yw wa an niiu u

(6)

W

polskim systemie penitencjarnym funkcjonują trzy systemy odbywa- nia kary pozbawienia wolności (inaczej zwane systemami oddziaływań penitencjarnych czy resocjalizacji peni- tencjarnej). Wymienia je art. 81 kodek- su karnego wykonawczego. Są to system zwykły, terapeutyczny i programowane- go oddziaływania. Decyzję, w którym z nich osadzony będzie odbywał karę, podejmuje komisja penitencjarna w po- rozumieniu z zainteresowanym lub, co zdarza się bardzo rzadko, sąd karny. Je- dynie do systemu terapeutycznego moż- na być skierowanym wbrew swej woli, jeśli uzasadnia to stan zdrowia (uzależ- nienia, zaburzenia psychiczne, itp.). 31 stycznia 2013 r. z systemu programowa- nego oddziaływania korzystało 44 509 więźniów (56,5 proc. ogółu skazanych i ukaranych).

W systemie zwykłym karę odbywają osoby dorosłe, zakres stosowanych od- działywań wyznaczają podstawowe uprawnienia osadzonego. Są to prawa do uczestnictwa w dostępnych zajęciach kulturalno-oświatowych, nauczania i za- trudnienia. W każdej chwili można po- prosić o zgodę na zmianę sposobu od- bywania wyroku.

System terapeutyczny jest przezna- czony dla więźniów z zaburzeniami psy- chicznymi (niepsychotycznymi), upośle- dzonych umysłowo, odbywających wy- roki za przestępstwo określone w art. 197-203 kk, popełnione w związ- ku z zaburzeniami preferencji seksual- nych, uzależnionych od alkoholu, nar- kotyków. Rodzaj działań wobec skaza- nych w tym systemie jest określony w programie oddziału terapeutycznego, a gdy są prowadzone poza nim, w in- dywidualnych programach terapeutycz- nych.

W systemie programowanego oddzia- ływania oferty penitencjarne zawarte są w opracowywanych dla każdego uczest- nika indywidualnych programach od- działywania (IPO). Obejmują one m.in.

indywidualnie ukierunkowane formy i rodzaje działań wychowawczych, wa- runki zatrudnienia, kierunki i zasady kształcenia, rodzaj zajęć kulturalno- -oświatowych, zakres kontaktów z rodzi- ną, sposób wywiązywania się z obowiąz- ków alimentacji. System ten jest obliga- toryjny dla przestępców młodocianych, dorosłych pierwszy raz odbywających ka-

rę pozbawienia wolności oraz recydywi- stów, czyli wszystkich dorosłych, którzy wrażą zgodę na współudział w opraco- waniu IPO i wykonywaniu jego zapisów (art. 95 kkw). Osobę, która ma odbywać karę w tym systemie, umieszcza się w zakładzie karnym typu półotwartego, tylko w wyjątkowych przypadkach typu zamkniętego (art. 88 kkw).

Komisja penitencjarna ustala indywi- dualne programy oddziaływania (przy- gotowane wstępnie przez wychowawcę) i co pół roku je weryfikuje (art. 76 kkw).

Ich zawartość jest nie tylko co pewien czas konfrontowana z postępami skaza- nego, ale i dostosowywana do zmienia- jącej się sytuacji, z uwzględnieniem wy- konanej pracy nad deficytami, nowe pro- pozycje mają służyć przezwyciężaniu po- zostałych trudności. Zadania zmieniają się wraz z osiągnięciami pracującego nad sobą człowieka i ewolucją jego na- stawienia, psychiki. Można powiedzieć, że IPO to zmieniający się okresowo ciąg propozycji, układających się w jeden in- dywidualny sposób pomocy. Funkcjona- riusze i pracownicy działów penitencjar- nych konstruując taki program, sięgają po coraz to nowe formy działań, aby za- chęcić i przekonać powierzonych ich opiece skazanych do podjęcia próby zmiany swego życia. Ta oferta to rodzaj umowy pomiędzy więźniem a admini- stracją penitencjarną. Zobowiązuje dwie strony, obie mogą też ją zerwać. Osadzo- ny może się wycofać w każdej chwili, ko- misja penitencjarna – gdy stwierdzi, że skazany nie chce realizować przyjętych ustaleń.

Zasady pracy penitencjarnej z więź- niem mające zastosowanie w systemie programowanego oddziaływania, sposób opracowywania indywidualnych propo- zycji (zawarte w IPO) oraz właściwe do tego formularze znajdują się w roz- porządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 14 sierpnia 2003 r. w sprawie sposo- bów prowadzenia oddziaływań peniten- cjarnych w zakładach karnych i aresz- tach śledczych (znowelizowanym w 2012 r.) i w zarządzeniu nr 2/04 Dy- rektora Generalnego Służby Więziennej z 24 lutego 2004 r. w sprawie szczegó- łowych zasad prowadzenia i organizacji pracy penitencjarnej oraz zakresów czynności funkcjonariuszy i pracowników działów penitencjarnych i terapeutycz- nych.

Karty na stół

Punktem wyjścia do stwo- rzenia indywidualnego pro- gramu oddziaływania jest po- stawienie prawidłowej dia- gnozy. Jest ona próbą odpo- wiedzi na pytanie, dlaczego dana osoba weszła na drogę przestępstwa, jakie są jej naj- większe deficyty, które mogły doprowadzić do zachowań patologicznych. Czynności związane z wykonaniem tego rozpoznania pozwalają okre- ślić zasoby (kwalifikacje, umiejętności, talenty), opisy- wanej osoby, których urucho- mienie pomoże zmienić po- stępowanie, stosunek do sie- bie i życia i w konsekwencji pozwoli wrócić do społeczeń- stwa otwartego. Diagnozę przygotowuje wychowawca na podstawie rozmów ze ska- zanym, analizy wszelkich do- stępnych dokumentów, np.

opinii z placówek opiekuńczo-wycho- wawczych, opinii sądowo-psychiatrycz- nej, orzeczenia psychologiczno-peni- tencjarnego, wykazu informacji sądo- wych, analizy akt część A i B. Korzysta się również z wywiadu środowiskowe- go.

Diagnoza składa się z następujących części:

1. Opis i wyjaśnienie przyczyn nieprze- strzegania norm prawnych lub niedosto-

temat miesiąca: system programowanego oddziaływania

6

FORUM PENITENCJARNE  NR 03 (178), MARZEC 2013

Można po prostu siedzieć i nic nie robić. Czekać końca wyroku i odliczać dni. Ale dla tych, którzy zgodzą się robić coś więcej, jest specjalny system odbywania kary, a w nim zawarta pewna umowa i dziesiątki propozycji. Czas w więzieniu nie zostanie zmarnowany, a odsiedzieć… i tak trzeba.

IIP PO O – propozycja, nie obowiązek

Schemat Indywidualnego Programu Oddziaływania (IPO) 1. Określenie wieku skazanego, pod-

grupy, do której jest zaliczony, fa- zy pobytu, sytuacji rodzinnej, posia- danego zawodu, ukończonej szko- ły.

2. Przygotowanie diagnozy:

– opis i wyjaśnienie przyczyn nie- przestrzegania norm prawnych lub niedostosowania społeczne- go,

– opis funkcjonowania w kontak- tach społecznych,

– opis podstawowych problemów skazanego.

3. Określenie celów oddziaływań pe- nitencjarnych.

4. Wybór zakresu oddziaływań peni- tencjarnych (metody oddziaływań).

5. Wybór zadań do realizacji przez skazanego.

6. Określenie kryteriów świadczących o realizacji zadań.

(7)

temat miesiąca: system programowanego oddziaływania

FORUM PENITENCJARNE NR 03 (178), MARZEC 2013

7

sowania społecznego. W tej części cha- rakteryzuje się najbliższe środowisko skazanego, z jakiej rodziny pochodzi (peł- nej, rozbitej, wielodzietnej), czy była w niej przemoc, czy role wychowawcze były właściwie pełnione przez rodziców (dyscyplina w domu, zapewnienie pod- stawowych potrzeb – jedzenie, ubranie, opieka), czy skazany utrzymuje z rodzi- ną kontakt. Umieszcza się tu też infor- macje o przebytych wypadkach, choro- bach, urazach, odbytych badaniach psy- chiatrycznych i neurologicznych. Opisu- je się działania autodestrukcyjne, proble- my z alkoholem, narkotykami, leczenie nałogów i pobyty w izbie wytrzeźwień.

Odnotowuje się przebieg nauki: proble- my, powtarzanie klas, wagary, pobyty w szkołach specjalnych i ośrodkach opie- kuńczych, ucieczki ze szkół i z domu, a także zainteresowania skazanego.

2. Opis funkcjonowania skazanego w kontaktach społecznych. Określa się czy jego zachowanie ma charakter do- minacji, podporządkowania, izolowania się, buntu. Czy ma skłonności do pod- wyższania bądź obniżania pozycji innych, traktowania instrumentalnego, agresji w kontaktach społecznych, np. wobec partnera życiowego, rodziców, znajo- mych, współosadzonych i przełożonych.

Z jakimi osobami się wiąże, czy więzi in- terpersonalne są dla niego ważne, jak wyglądają jego kontakty damskie-męsko.

3. Opis podstawowych problemów skazanego. (W tym punkcie opisane są czynniki, które według piszącego diagno- zę są powodem życiowych problemów

osadzonego, doprowadziły go do przestępstwa).

– W życiu rodzinnym: czy utrzy- muje kontakt, czy więzi ro- dzinne są mocne, czy czuje się odpowiedzialny za bliskich.

– W życiu zawodowym: jakie ma wykształcenie i zawód, moty- wacje i nawyk do pracy oraz nauki.

– W sprawach socjalno ekono- micznych: czy jest bezdomny, czy ma środki do życia, upo- rządkowane sprawy urzędo- we, dokumenty.

– W dziedzinie zdrowia: uzależ- nienie lub nadużywanie alko- holu, narkotyków, czy jest osobą niepełnosprawną. Stan zdrowia psychicznego, skłon- ność do załamań psychicznych i autodestrukcji.

– W dziedzinie dojrzałości spo- łecznej i realizacji zobowiązań nałożonych przez sąd: stosu- nek do popełnionego przestęp- stwa, czy spłaca zobowiązania alimentacyjne i nałożone grzywny, w jakim stopniu jest zdemoralizowany i aktywny w podkulturze, czy prezentu- je postawę roszczeniową. Czy umie planować swe życie i jak radzi sobie w sytuacjach trud- nych, czy posiada umiejętno- ści nawiązywania bliskich, emocjonalnych związków z in- nymi ludźmi.

Po stworzeniu całościowego obrazu osoby i jej problemów wyznacza się cel oddziaływań penitencjarnych. Głównym jest oczywi- ście readaptacja społeczna, ale aby ją osiągnąć, stawia się również „mniejsze”

cele pośrednie, właściwe dla konkretnej osoby. Będą to m.in. nawiązanie i utrzy- mywanie regularnych kontaktów z bli- skimi, szczególnie z dziećmi, łożenie na rodzinę, spłata zadłużeń alimentacyj- nych i grzywien, skonstruowanie real- nych celów i planów życiowych, wdra- żanie do systematycznej nauki i/lub pra- cy, zdobycie wykształcenia i zawodu, profilaktyka uzależnień i podjęcie lecze- nia odwykowego, nabycie umiejętności radzenia sobie w sytuacjach społecznych,

zapewnienie miejsca zakwaterowania po opuszczeniu zakładu karnego, uak- tywnienie i rozwój zainteresowań, wdra- żanie do zgodnego współżycia, osłabie- nie więzi z grupą nieformalną i podkul- turą przestępczą, kształtowanie należy- tego stosunku do przełożonych oraz po-

szanowanie autorytetów, dbanie o swe zdrowie i profilaktyka autodestrukcji.

IPO, czyli asy w rękawie

Następnym krokiem w tworzeniu pro- gramu jest określenie metod, zakresu oddziaływań penitencjarnych, pozwala- jących na redukcje deficytów i pomaga- jących realizować założone cele w nastę- pujących obszarach:

1. Środowiska wychowawczego.

Uwzględnia się rodzaj i charakter kon- taktów społeczeństwa ze skazanym, stosunek do innych grup i osób (funk- cjonariusze, rodzina, pracownicy cywil- ni), rozmieszczenie w celi, grupie robo- czej (razem pracujących), klasie szkolnej, grupie terapeutycznej. W tym punkcie umieszczono pomoc w rozwiązywaniu problemów osobistych, piętnowanie po- staw instrumentalnych, manipulacyj- nych, kształtowanie tych właściwych, szczególnie wobec przełożonych (próba eliminacji zachowań roszczeniowych), egzekwowanie przestrzegania zasad po- prawnego współżycia z innymi osadzo- nymi. Zalecenia dotyczą również izolo- wania aktywnych uczestników podkul- tury więziennej – zaliczenie do innej gru- py spacerowej, kąpielowej. Zapewnienie odpowiedniego doboru celi, w zależno- ści od sytuacji umieszczenie w małej, 2- 3-osobowej, nierozmieszczanie w poje- dynczej z uwagi na autoagresję czy cho- roby typu padaczka, osadzenie z osoba- mi spokojnymi, odpornymi na manipu- lację ze strony więźnia, bez tendencji do dominacji, racjonalnie funkcjonujący- mi w warunkach izolacji więziennej, sil- nymi psychicznie, nad którymi nie mógłby górować.

2. Nauka. Współdziałanie pomiędzy zakładem karnym a szkołą, mobilizowa- nie skazanego do podjęcia lub kontynu- owania nauki, zdobycia pełnego wy- kształcenia zawodowego, samokształce- nia, skierowanie do szkoły lub na kursy nauki zawodu.

3. Praca. Umożliwienie zatrudnienia z uwagi na zobowiązania alimentacyjne, zachęcanie do włączenia się w prace spo- łeczne, podjęcia zatrudnienia, szczegól- nie zgodnego z kwalifikacjami i zainte- resowaniami.

4. Zajęcia kulturalno-oświatowe i spor- towe. Dobór rodzaju aktywności do cha- rakteru osadzonego we współpracy z psychologiem. Przekonywanie do wła- snej inicjatywy w zakresie wyboru zajęć i wykorzystania swych zainteresowań, angażowania się w sport, korzystania z dobranej oferty książkowej i filmowej, zawierającej pozytywne wzorce zacho- wań, udziału w propozycjach oświato- wych, spotkaniach mających na celu roz- wój moralny.

5. Poddanie się porządkowi i dyscypli- nie. Wyraźne sprecyzowanie oczekiwań wobec skazanego. Egzekwowanie prze- strzegania przez osadzonego obowiązu- jących w więzieniu przepisów i regula- minów, natychmiastowa reakcja na ewentualne przekroczenia prawa, systematyczne rozliczanie z nałożonych obowiązków. Uwzględnianie odstępstw od regulaminu, stosowanie innych form dyscyplinowania.

6. Kary i nagrody. Stymulowanie po- prawnego zachowania pochwałami Skazani i ukarani, według systemu

odbywania kary, stan z 31 stycz- nia 2013 r.

w systemie zwykłym – 37,5 proc.

programowanego

oddziaływania – 56,5 proc.

terapeutycznym – 4,7 proc.

inni, nieklasyfikowani – 1,3 proc.

Spośród skazanych młodocianych, w systemie programowanego oddzia- ływania karę odbywało 91 proc., pierwszy raz karanych – 61proc. a re- cydywistów – 52 proc.

(8)

FORUM PENITENCJARNE  NR 03 (178), MARZEC 2013

8

i docenianiem, nagradzanie nawet za niewielkie postępy w zachowaniu i po- stawie więźnia, niezwłoczne karanie, w sytuacjach drobnych wykroczeń po- przez ustną naganę, stosowanie spokoj- nej perswazji.

7. Kontakt ze społeczeństwem. Mobi- lizowanie osadzonego do nawiązania i utrzymywania kontaktu z rodziną, szczególnie z dziećmi, budowania wię- zi z najbliższymi, wzmacnianie poczucie odpowiedzialności za rodzinę.

8. Terapia, leczenie odwykowe i inne formy oddziaływań. Prowadzenie profi- laktyki uzależnień, edukowanie w zakre- sie zagrożenia chorobą alkoholową, kon- takt z psychologiem, terapia – w sytu- acjach tego wymagających indywidual- na, oddziaływanie w ramach grup „AA”

działających w jednostce, kształtowanie krytycznej postawy wobec dotychczaso- wego życia, tonowanie pojawiających się u osadzonego stanów napięcia emocjo- nalnego.

9. Potrzeby postpenitencjarne. Pomoc i motywowanie do zdobycia pracy, mieszkania, zapewnienia odzieży i obu- wia na wyjście, wyrobieniu koniecznych dokumentów (np. dowodu osobistego).

Sprawdzam!

Realizacji założonych celów służą kon- kretne zadania, wyznaczane osadzone- mu w regularnych odstępach czasu, a ich wykonanie jest okresowo weryfikowane.

Skutkują one przykładowo: poprawnym zachowanie i należytym wywiązywaniem się z powierzonych zadań, bezkonflikto- wym trybem życia, zgłaszaniem się do przełożonych z wszelkimi problema- mi i pytaniami, przestrzeganiem regu- laminów więziennych, podjęciem nauki i aktywnym udziale w zajęciach szkol- nych, podnoszeniem kwalifikacji zawo- dowych, napisaniem prośby o pracę, jej podjęciem i sumiennym wykonywa- niem, zatrudnieniem nieodpłatnym, bra- niem udziału w pracach społecznych na rzecz zakładu karnego. Racjonalnym gospodarowaniem zarobkami, przekazy- waniem części zarobionych pieniędzy dla rodziny, podtrzymywaniem więzi z bli- skimi poprzez listy, widzenia rozmowy telefoniczne. Korzystaniem z biblioteki, udziałem w spotkaniach kółek zaintere- sowań i zajęć sportowych, nawiązaniem kontaktu z przedstawicielami kościołów lub związków wyznaniowych, współpra- cą w realizacji zadań z psychologiem, udziałem w spotkaniach grup „AA”.

Przygotowaniem odzieży i próbą zdoby- cia miejsca zamieszkania po wyjściu na wolność poprzez wysyłanie pism do wydziału lokalowego, rodziny. Waż- ne jest, by zadania skorelowane były z fazą pobytu osadzonego w jednostce.

Na początku, przy jeszcze niewielkiej motywacji, „małym” celem może być dbałość o ubiór i higienę, natomiast kon- kretnym zadaniem pozwalającym to

osiągnąć, codzienne pranie bielizny oso- bistej i mycie zębów. W następnych okresach pobytu trudność zadań powin- na być stopniowo zwiększana.

Oceniający postępy skazanego wycho- wawca a za nim komisja penitencjar- na posługuje się określonymi kryteria- mi świadczącymi o realizacji zadań, w wielu przypadkach ściśle określony- mi. Będą to m. in.: podjęcie leczenie od- wykowego, systematyczna korespon- dencja z rodziną i bliskimi, zakwalifiko- wanie do pracy i jej jakość, spłata zadłu- żeń, zakwalifikowanie się do nauki, jej wyniki, wnioski o udzielenie nagród i wymierzenie kar dyscyplinarnych, licz- ba listów i widzeń. Ale też dobra atmos- fera w celi mieszkalnej, aktywność i ini- cjatywa, zgodność opinii przełożonych, dobrostan osadzonego, zabezpieczenie potrzeb postpenitencjarnych na czas po wyjściu.

Oto i IPO. Ale nawet najlepiej skon- struowana diagnoza, najmądrzej określo- ne cele dobre metody pracy nad deficy- tami i wypływające z nich konkretne za- dania nie zastąpią pracy samego więź- nia nad swym charakterem. IPO to wal- ka z wiele lat przyswajanym, wręcz ho- dowanym w sobie syndromem wyuczo- nej bezradności. Nie daje może pewno- ści sukcesu, ale jest dobrą propozycją dla tych, którzy chcą spróbować się zmienić.

Grzegorz Korwin-Szymanowski

temat miesiąca: system programowanego oddziaływania

Jaka jest rola diagnozy jako sposobu, metody określenia problemów skaza- nego w budowaniu indywidualnego programu oddziaływania?

Indywidualny program oddziaływania ma pomóc osadzonemu w nabyciu umiejętności, które pozwolą mu po wyj- ściu z więzienia rozpocząć nowe życie, bez wchodzenia w konflikt z prawem, i powrócić do pełnienia ról społecznych, właściwych dla dorosłego człowieka.

A więc m.in. roli zawodowej, rodzinnej, towarzyskiej. Diagnoza powinna opierać się z jednej strony na ustaleniu, przy- czyn, jakie wpłynęły na to, że ktoś do- konał przestępstwa, a z drugiej – zna- lezienia czynników sprzyjających jego readaptacji społecznej po odbyciu kary.

Tak więc nie możemy koncentrować się tylko na określeniu tego, co kształtowa-

ło osobowość skazanego, ale dążyć do znalezienia tych właściwości, które mogą mieć wpływ na jego funkcjonowa- nie w warunkach izolacji, a także na późniejsze życie poza więzieniem.

Diagnoza powinna więc obejmować ustalenie sprawności intelektualnej, umiejętności panowania nad emocjami, radzenia sobie w sytuacjach trudnych, ewentualnych zaburzeń osobowości, skłonności do ulegania presji środowi- ska, stosunku do popełnionego prze- stępstwa, itd. Ważne jest również po- znanie więzi łączących skazanego z oso- bami bliskimi i możliwości uzyskania od nich wsparcia zarówno emocjonalne- go, wartościującego, jak i materialnego.

Trzeba w badanym znaleźć pozytywne cechy, godne rozwijania. Jeżeli diagno- za jest dobrze przygotowana, może po- móc w zrozumieniu problemów więźnia i wyznaczeniu zadań, których realizacja zaowocuje jego przemianą oraz będzie przeciwdziałać procesowi prizonizacji.

Kluczem do pozytywnej zmiany jest jed- nak motywacja osadzonego. Jeśli ktoś nie chce odmienić swego życia, może- my jedynie pracować nad wzbudzeniem w nim takiej chęci. Rolą diagnozy jest więc znalezienie cech, których rozwija- nie pomoże w powrocie do społeczeń-

stwa i osłabienie lub zlikwidowanie tych będących powodem wejścia na drogę przestępstwa. Działania te mają znacze- nie fundamentalne.

Kto powinien zajmować się wykona- niem diagnozy – wychowawca, psy- cholog a może pospołu obaj ci specja- liści?

Wychowawca, zwłaszcza jeśli ma przygotowanie pedagogiczne może prze- prowadzić wywiad ze skazanym doty- czący jego przeszłości, doświadczeń rodzinnych, kariery szkolnej, stosunku do alkoholu i innych używek, środowi- ska koleżeńskiego, pierwszych kontak- tów z wymiarem sprawiedliwości itd.

Natomiast ustalenie pewnych właściwo- ści psychologicznych powinno spoczy- wać na psychologu, który dysponuje od- powiednimi technikami badawczymi.

Diagnoza powinna być wspólną opinią tych specjalistów. Oczywiście, w celu opracowanie pełnej diagnozy, powinni oni również korzystać ze wszystkich możliwych źródeł dotyczących skazane- go, m.in. obserwacji jego zachowania, akt, opinii sądowo-psychiatrycznych, wyników badań lekarskich, wywiadów z rodzinami, itd.

GKS

Praca wspólna

O tajnikach przygotowania dobrej diagnozy opowiada psycholog prof.

Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania, dr hab. Aleksandra Korwin- -Szymanowska

fot. Piotr Kochański

(9)

W końcu stycznia tego roku 44 509 skazanych odbywało karę pozbawiania wolności w systemie programowanego oddziaływania. I tyleż indywidualnych programów oddziaływania musieli przygotować wychowawcy. Czy rzeczy- wiście indywidualnych? Czy przy tak dużej liczbie podopiecznych, przypada- jących na każdego wychowawcę, obcią- żonego „górą” obowiązków, jest to w ogóle możliwe?

Mjr Dariusz Marszałek, koordynator oddziału penitencjarnego: Oczywiście że indywidualny, choć nie jest to łatwe w realizacji. Mamy dużo obowiązków,

„obsługa” IPO jest jednym z wielu. Bar- dzo czasochłonny jest program Noe.

NET. W naszej jednostce wychowawcy mają przeciętnie po 60 podopiecznych.

Więcej czasu poświęcamy tym, którzy so- bie słabo radzą.

Ppor. Jacek Jaśniewski, koordynator oddziału penitencjarnego: W Oz-ecie miałem 90 podopiecznych i ciężko powiedzieć, że w każdym przypadku tak samo intensywnie podchodziłem do wszystkich punktów programu, prze- znaczonych do realizowania. Była gru- pa, na którą musiałem zwrócić baczniej- szą uwagę, przypilnować. Inni doskona- le radzili sobie sami. Sztuką jest dobrze dobrać zadania do konkretnego skaza- nego, by ten mógł je zrealizować. Obec- nie jest nacisk na pracę w grupie, a po- winno się więcej pracować z osadzony- mi indywidualnie. Mamy za mało czasu dla jednostki.

Mł. Chor. Karolina Pałka, psycholog:

Z tego co widzę, wychowawcy rozma- wiają z każdym osadzonym, próbują do- brze go poznać. Wiem, że starają się do- pasować zadania i propozycje stosowne do indywidualnych potrzeb. Właściwie określić problemy i stwierdzić, co może pomóc. Wpływ na całokształt pracy w oddziale mają także warunki socjal- ne w jednostce.

Mł. chor. Michał Świątek, wycho- wawca: Jestem młodym wychowawcą, pod opieką mam niewielką liczbę więź- niów (tylko 30, ale zajmuje się też spra- wami k. o.). Obserwując moich bardziej doświadczonych kolegów zauważyłem jednak, że nawet ci, którzy mają blisko stu podopiecznych, są w stanie dać im bardzo wiele, oczywiście angażując się mocno w ich sprawy. To zależy też od charakteru wychowawcy i poziomu

jego wypalenia zawodowego. Staramy się pomagać tym, którzy tej pomocy po- trzebują najbardziej i tym, o których wie- my, że jej oczekują.

Dariusz Marszałek: Sam schemat IPO jest oczywiście powtarzalny. Ale już pro- gram przygotowuje się indywidualne, opracowuje go dla jednego skazanego, no i oczywiście można do tego podejść sztampowo. Staramy się jednak tego nie robić.

Czy przekonujecie państwo skaza- nych, aby odbywali karę w systemie programowanego oddziaływania. I je- śli tak, to jakich argumentów używa- cie? Czy wejście w program ma sens?

Jacek Jaśniewski: Wskazujemy wszel- kie korzyści. Mówiąc o IPO przedstawia- my osadzonym profity, jakie mogą mieć z uczestnictwa: większą możliwość uzy- skania przepustek, szybszego zwolnie- nia warunkowego. IPO to zmaterializo- wanie marchewki. Na zachętę.

Dariusz Marszałek: Duża część zgadza się ze względu na korzyści. Ale też

uczestnictwo jest jakimś znakiem, że osadzony wyraża chęć zmiany. Dla są- du, przy rozpatrywaniu wniosku o zwol- nienie warunkowe, udział w IPO jest po- zytywną przesłanką. Są też korzyści dla administracji więziennej. Łatwiej nam na takiego skazanego wpływać, łatwiej od niego wymagać. Według mnie uczest- nictwo w programach pomaga połowie uczestników.

Jacek Jaśniewski: IPO nie równa się resocjalizacja. Pracować nad sobą moż- na również w systemie zwykłym. Trze- ba po prostu chcieć. Ale niewątpliwie program ułatwia zmiany zachowania. To nie jest tak, że więzień w systemie zwy- kłym ma mniej obowiązków. Niektórzy nie chcą mieć IPO, bo w swoim życiu nie widzą problemu, np. uzależnieni nie traktują nadmiernego picia alkoholu ja- ko choroby. Z kolei grypsujący (ta gru- pa to coraz mniejszy problem) często unikają angażowania się w resocjaliza- cję, bo im „nie wolno”. Osadzony z tej podkultury nigdy nie wyrazi zgody na program, ale może nad sobą solidnie pracować.

Dariusz Marszałek: Osadzonym, któ- rzy mają wątpliwości czy brać w czymś udział, mówię: nie wiem czy na tej ak- tywności zyskasz, ale na pewno nie stra- cisz. Zwłaszcza że ten pozytywny rezul- tat może być przesunięty w czasie. Na- wet jeśli osadzony nie czuje własnej ko- rzyści, mogą ją mieć inni. Na przykład bliscy.

Por. Wojciech Kurowski, wychowaw- ca ds. pomocy postpenitencjarnej: Czło- wiek, który swoim działaniem pokazu- je, że coś by chciał, daje nam taką jak- by nitkę. Trzeba ją chwycić, mocno trzy- mać i próbować po niej dojść do niego.

By mu pomóc. O to właśnie chodzi. Na- wet drobny ułamek osób, które nie wró- cą ponownie do przestępstwa, to nasz sukces. Sens naszej pracy. W innych jed- nostkach penitencjarnych ten procent jest wyższy, u recydywistów penitencjar- nych – niski. Ale z kolei oni są dla

44 509

9

temat miesiąca: system programowanego oddziaływania

FORUM PENITENCJARNE NR 03 (178), MARZEC 2013

44 509

O IPO w Zakładzie Karnym w Żytkowicach z tutejszymi wychowawcami, koordynatorami oddziałów penitencjarnych, psychologiem i kuratorami sądowymi rozmawia Grzegorz Korwin-Szymanowski

44 509

propozycji na życie

od llewej: Barbara Łodyga-Lenard, Katarzyna Pomykała-Jezierska

(10)

temat miesiąca: system programowanego oddziaływania

10

FORUM PENITENCJARNE  NR 03 (178), MARZEC 2013

społeczeństwa bardziej meczący, bar- dziej niebezpieczni, wiec i ten niewiel- ki procent „naprawionych” też cieszy.

Barbara Łodyga-Lenard, kurator sądo- wy: Dla mnie IPO na pewno ma sens.

Przyjeżdżamy do więzienia pomagać osa- dzonym w ramach par. 164 kkw, czyli przygotowujemy do opuszczenia zakła- du. Wszystkie te osoby uczestniczą w programie. Zaangażowanie to spraw- dzian postawy skazanego. Warto go do tego przekonywać. Zwłaszcza że gdy aktywność wejdzie mu w krew, łatwiej będzie mu pomóc w przygotowaniu do wyjścia.

Katarzyna Pomykała-Jezierska, kura- tor sądowy: Dla nas to też wskaźnik. Ci, którzy sprawiają duży problem swym wychowawcom w warunkach więzien- nych, z pewnością nie będą spolegliwi we współpracy z kuratorami po wyjściu na wolność.

Karolina Pałka: Warto by osadzony podczas odbywania kary zrobił coś dla siebie. Czegoś o sobie się dowiedział, nad czymś popracował. Dzięki IPO mo- że dokonać zmian, które będą procento- wały już w życiu na wolności.

Ppor. Mariusz Pastuszko, wycho- wawca: Do części skazanych ciężko tra- fić z programem, na przykład do starych więźniów, często odbywających wielolet- nie kary. Ja po to pracuję, by innym jak najlepiej służyć. Dlatego tu jestem.

Przekonuję do pracy nad sobą, wierzę, że to może pomóc. Nawet, jeśli tylko jed- nej osobie, widzę w tym sens. U nas od- bywają karę recydywiści. Mamy na przy- kład więźnia uzależnionego, starego re- cydywistę. Odbył terapię, chodzi na mi- tyngi, widzimy, że się zmienił. Dzięki programowi.

Michał Świątek: Za każdym razem przekonuję, już podczas pierwszej roz- mowy po transporcie, zwłaszcza tych którzy są po raz pierwszy. System pro- gramowanego oddziaływania jest w mo- im rozumieniu szansą dla skazanego, aby wykazał czynami, że chce się zmienić.

Resocjalizacja oparta jest na wielu na- stępujących po sobie drobnych krocz-

kach. IPO to są takie kroki. Jeśli będzie spełniał zadania solidnie, terminowo, stopniowo może liczyć na coraz więcej.

Stanie się dla nas wychowawców czło- wiekiem godnym zaufania. Zysk dla wy- chowawcy to przekonanie, że dobrze pracujemy – to ważne, że to co robię ko- muś może pomóc.

Diagnoza to ważny element przygo- towania programu. Trudno w krótkim czasie poznać człowieka, a jeszcze trudniej trafnie wskazać w nim cechy i właściwości, jakie były powodem przestępstwa oraz te, na których po- winien się oprzeć na swojej drodze re- socjalizacji. Jak diagnozujecie skaza- nych? Czy wspieracie się wiedzą psychologa?

Jacek Jaśniewski: Już podczas rozmo- wy po przetransportowaniu przeprowa- dzający ją wychowawca weryfikuje do- kumenty i jeśli coś wskazuje na uzależ- nienie lub ma takie podejrzenia, prze- ważnie kieruje delikwenta do psycholo-

ga. To nie obowiązek, ale nasz sposób postępowania. Jest zalecane, by psycho- log współdziałał w tworzeniu diagnozy.

Dariusz Marszałek: Korzystamy z wszelkich dostępnych dokumentów, gdy potrzeba zamawiamy aktualny wy- wiad środowiskowy lub informacje od policji o kontaktach w środowisku przestępczym. Zgadzam się z Jackiem, że dobrze jest posiłkować się pomocą psychologa. No i oczywiście źródłem wiedzy jest sam skazany. Rozmawiamy z nim i próbujemy wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Z tym, że na prawdę mo- żemy liczyć przeważnie wtedy, gdy jest to dla osadzonych korzystne. Możemy na przykład usłyszeć, że więzień brał narkotyki, ale jeśli za jakiś czas on się zorientuje, że może mu to zaszkodzić, będzie próbował zaprzeczać. Na przygo- towanie IPO wychowawca ma 30 dni.

Karolina Pałka: Psycholog, dzięki swemu wykształceniu jest uwrażliwio- ny na pewne obszary, które trzeba uwzględnić w codziennej pracy ze ska-

zanym. W przypadku pojawiających się wątpliwości, wychowawca zawsze ma możliwość konsultacji z psychologiem.

Niekoniecznie pod kątem IPO, ale rów- nież gdy podczas rozmowy lub w doku- mentacji są zasygnalizowane problemy rodzinne, z uzależnieniami, emocjonal- ne, leczenie psychiatryczne, zachowania agresywne czy suicydalne. Według mnie doświadczony wychowawca ma kompe- tencje, aby postawić prawidłową diagno- zę. Jej jakość ma wpływ na to jak potem będą określone i wykonywane zadania.

Jeśli jest zrobiona powierzchownie, od- bija się to na efektach. Według mojej opi- nii tych zdecydowanie nietrafionych jest bardzo mało, to sporadyczne przy- padki.

Michał Świątek: Zawsze wtedy, kie- dy mam podejrzenie uzależnienia, kie- ruję do psychologa. Bo np. granica po- między nadużywaniem alkoholu a uza- leżnieniem jest bardzo cienka. Ja jako wychowawca po studiach pedagogicz- nych (w dodatku z niedługim stażem) nie mam takich kompetencji, aby to jedno- znacznie stwierdzić. Psycholog jest spe- cjalistą.

Istnieje przekonanie, że prawidłowe więzi rodzinne są ważnym elementem resocjalizacji. Czy znajduje to odbicie w sposobie diagnozowania proble- mów skazanego i jego potencjalnych możliwości?

Dariusz Marszałek: Badamy kontak- ty z rodziną, a podczas całego pobytu ob- serwujemy tę sferę. Informacji o rodzi- nie można zasięgać przy pomocy kura- torów i policji. W przypadku jakichkol- wiek pytań i wątpliwości, można popro- sić osadzonego o zgodę na rozmowę z bliskimi.

Michał Świątek: Dla mnie widzenia, ich częstotliwość i systematyczność są wyznacznikiem więzi rodzinnej. Nie chodzi tylko o same kontaktowanie się, ale też o to, jak rodzina współpracuje ze skazanym. Czy proszą o połączenie wi- dzeń, czy odpowiadają pozytywnie na prośby o potrzebne mu rzeczy.

Dariusz Marszałek

Karolina Pałka

Wojciech Kurowski

(11)

11

temat miesiąca: system programowanego oddziaływania

FORUM PENITENCJARNE NR 03 (178), MARZEC 2013 Jak wychowawcy wybierają problemy

i wynikające z nich zadania, które pój- dą na „pierwszy ogień” do zmiany?

Dariusz Marszałek: Problemy definiu- jemy od razu. Liczy się ich waga, real- na możliwość pracy nad tym deficytem zarówno w danych warunkach jak i przez skazanego w obecnej fazie pobytu oraz obecnym stanie świadomości. To wycho- wawca, w porozumieniu z osadzonym, korzystając ze swej wiedzy i doświadczeń określa, czym ma się on zająć na począt- ku. Program konstruuje się przeważnie na pół roku i po upływie tego czasu od- bywa się ocena wykonania zadań i po- stępów. Dokonuje tego wychowawca i komisja penitencjarna (na podstawie je- go sprawozdania). Trzeba pamiętać, że część zadań przygotowują wspólnie opiekun i jego podopieczny.

Mariusz Pastuszko: Wnikliwie zapo- znaję się z tym co mam w dokumentach, opisach osobopoznawczych, wywiadach.

Szukam przyczyny deficytów, bo one są najważniejsze! Tych problemów może być 30, ale powód będzie jeden – uza- leżnienie. Na przykład skazany nie pra- cował – dlaczego? Bo pił.

Michał Świątek: Według mnie naj- ważniejsze są kontakty z rodziną. Aby więzień nie czuł się opuszczony, niepo- trzebny. Od początku pamiętał, że jest ważny dla kogoś. Zadania z tym zwią- zane stawiam na pierwszym miejscu.

Staram się jakoś wartościować. Najpierw rodzina, potem kursy zawodowe, uzupeł- nienie wykształcenia. Przy końcu poby- tu te sprawy, które związane są z przy- gotowaniem do wyjścia.

Jacek Jaśniewski: Nie powinno się za dużo nakładać na skazanych. Trzeba odpowiednio dobrać, nad czym osadzo- ny ma pracować, nie wyznaczać zadań wynikających z samych przepisów.

Na przykład utrzymywanie kontaktu z rodziną jest prawem więźnia, dbanie o schludny wygląd – jego obowiązkiem.

Karolina Pałka: Wychowawcy decydu- ją różnie. Często programy są dopraco- wane, czasami bardziej powierzchowne.

Myślę, że ma to związek z dokładnością

analizy problemów skazanego, czyli prawidłową diagnozą.

Czy można powiedzieć, że różne (pre- zentowane na naszych łamach) pro- gramy penitencjarne związane np.

z opieką nad chorymi, ochroną środo- wiska, nauką poruszania się w urzę- dach czy zajmowaniem się zwierzę- tami są elementem oferty resocjaliza- cyjnej wykorzystywanej w IPO?

Dariusz Marszałek: W zarządzeniu nr 2/04 Dyrektora Generalnego określo- no, że uczestnictwo w ofercie (resocja- lizacyjnej) stanowi zadanie programu opracowanego dla skazanego. To propo- zycja, z której można i powinno się ko- rzystać przygotowując propozycje dla osadzonego.

Jak sprawdzane jest wypełnianie za- leceń programu i weryfikowane wy- konywanie poszczególnych zadań?

Dariusz Marszałek: Przeglądam akta, kiedy np. osadzony do mnie przychodzi.

Wychowawca co jakiś czas podpytuje skazanego, jak mu idzie wykonywanie zadanych prac. No i oczywiście, gdy zbli-

ża się termin półrocznej weryfikacji. Pra- cując ze skazanym, to się po prostu wie.

Michał Świątek: Właściwie to pamię- tam wszystkie sprawy moich podopiecz- nych. Przygotowując ocenę okresową staram się dokładnie wszystko skontro- lować.

Mariusz Pastuszko: W zależności od potrzeb. Mam np. skazanego uzależ- nionego, który odbył terapię, chodzi na mitingi. Ostatni program był aktuali- zowany w 2011 r. i uważam, że jeśli w nich uczestniczy, to kontynuuje pro- ces trzeźwienia i nakładanie nowych obowiązków jest niewskazane. Weryfi- kacja nie musi być co pół roku, to pew- na propozycja, w zależności od potrzeb termin można zmienić. Czyli jeśli osadzo- ny solidnie nad czymś pracuje, to niech nadal to robi, nie zawsze wskazane jest dawanie mu nowych zadań.

Karolina Pałka: Gdy ma do mnie przyjść skazany, zawsze wcześniej czy-

tam jego akta i oczywiście IPO. Staram się zobaczyć czy on nad sobą pracuje.

Często pytam o realizacje zadań, które ma wyznaczone.

Czy osobom skazanym na dożywotnie więzienie warto proponować IPO?

Czy może mieć to dla nich jakieś zna- czenie?

Dariusz Marszałek: Jest sens. Taki człowiek ma wtedy jakiś cel przed sobą, coś do zrobienia. W tej mocno ograni- czającej go sytuacji otrzymuje szansę ro- bienia czegoś dla siebie i dla innych.

Na przykład jakieś prace manualne na rzecz dzieci z domu dziecka. To mo- że się stać dla niego ważne, może po- czuć się przydatnym. To pomaga zacho- wać godność.

Karolina Pałka: Jeżeli chce, to tak. Ta- ki więzień przecież dalej funkcjonuje, chociaż w warunkach izolacji. Może zna- leźć nowy sens życia. Może popracować nad swymi problemami, ułomnościami, deficytami, które doprowadziły do prze- stępstwa i upadku. Przewartościować swe życie, aby stać się innym człowie- kiem. Dla wewnętrznej satysfakcji.

A przecież jest możliwość, że jednak kie- dyś wyjdzie.

Jacek Jaśniewski: To realizowanie pi- ramidy potrzeb opisanej przez Maslowa.

Te podstawowe, fizjologiczne ma zapew- nione, ale są jeszcze te wyższego rzędu.

Na przykład jedną z ważniejszych jest potrzeba akceptacji. Będąc w tym pro- gramie może liczyć na pomoc ze strony funkcjonariuszy. Nadal może się rozwi- jać jako człowiek.

Mariusz Pastuszko: Jako program chyba nie, ale pojedyncze zadania tak.

Michał Świątek: Ja nie mam takiego doświadczenia, ale wydaje mi się, że można zaryzykować. Choćby z powodów humanitarnych. Dać szansę żyć inaczej.

A za ewentualne efekty można nagra- dzać.

zdjęcia Grzegorz Korwin–Szymanowski W Zakładzie Karnym w Żytkowicach, razem z OZ-etem w Pionkach, w syste- mie programowanego oddziaływania karę odbywa 70 proc. skazanych, w zwy- kłym – ok. 30 osób.

Michał Świątek

Mariusz Pastuszko

Jacek Jaśniewski

(12)

Z

miany dotyczą realizacji zadań przez komórki organizacyjne jednostek, psychologicznego opiniowania ska- zanych, konstruowania indywidualnych programów (IPO), pracy systemu tera- peutycznego, prognozowania krymino- logiczno-społecznego i dokumentowa- nia realizowanych oddziaływań. Zmie- rzają w kierunku odbiurokratyzowania i usprawnienia pracy penitencjarnej.

Oddział penitencjarny i dział penitencjarny

Rozporządzenie dokonuje podziału realizowanych wobec osadzonych zadań pomiędzy obie komórki organizacyjne, prowadzące oddziaływania penitencjar- ne w zakładach karnych i aresztach śledczych. Szef oddziału penitencjarne- go odpowiada za organizację pracy wy- chowawców w swoim zespole i ich po- czynania związane z indywidualnymi oddziaływaniami w powierzonych im grupach wychowawczych. Kierownik działu penitencjarnego organizuje pro- wadzenie oddziaływań penitencjarnych w jednostce. Razem z kadrą psycholo- giczną, wychowawcami ds. biblioteki, zajęć kulturalno-oświatowych, radiowę- zła wspiera merytorycznie wychowaw- ców w oddziałach penitencjarnych w re- alizacji programów resocjalizacyjnych i przygotowaniu do readaptacji społecz- nej, współpracy z podmiotami wymie- nionymi w art. 38 kkw, sprawowaniu opieki psychologicznej i psychokorekcji, zatrudnieniu skazanych, pracy kultural- no-oświatowej, z zakresu kultury fizycz- nej i sportu, biblioteki i pomocy post- penitencjarnej.

W myśl znowelizowanego rozporzą- dzenia to dyrektor więzienia w ramach koordynowania pracy penitencjarnej i sprawowania nadzoru dba o jednolitość oddziaływań. Wcześniej obowiązek ko- ordynowania tych poczynań spoczywał na dziale penitencjarnym.

Nowelizacja rozstrzyga też kilka nie- jasności dotyczących opieki psycholo- gicznej w więzieniach i aresztach. Jed- noznacznie ustala, że na kierowniku działu terapeutycznego, poza działalno- ścią specjalistyczną, spoczywa także od- powiedzialność za organizację i realiza- cję oddziaływań penitencjarnych wobec skazanych przebywających w oddziale terapeutycznym. We wcześniejszych unormowaniach nie zostało to dokład- nie określone. Nie było tam też zapisu dotyczącego zakresu obowiązków psy- chologów. Tę nieścisłość usunięto.

W myśl rozporządzenia psycholog pro- wadzi badania psychologiczne, udziela specjalistycznej pomocy oraz obejmuje skazanych odpowiednimi oddziaływa-

niami psychokorekcyjnymi lub terapeu- tycznymi. Wychowawcy, jak dotychczas, pracują z powierzonymi im grupami wy- chowawczymi, tyle że wchodzą w skład zespołów oddziałów penitencjarnych.

Pozostali funkcjonariusze i pracownicy prowadzą oddziaływania penitencjarne w zakresie wynikającym z powierzonych im zadań.

Z rozporządzenia usunięto anachro- niczny zapis wymagający wyznaczania starszego celi w wieloosobowej celi mieszkalnej. Podkreślono za to ko- nieczność wspierania kontaktów skaza- nych z ich najbliższymi.

Opiniowanie psychologiczne

Do katalogu przypadków, w których niezbędne jest sporządzenie orzeczenia psychologiczno-penitencjarnego, doda- no skazanych za przestępstwo popełnio- ne w związku z zaburzeniami preferen- cji seksualnych, ponieważ podobnie jak pozostali kwalifikowani do systemu te- rapeutycznego i kierowani do terapii w oddziałach, powinni oni być obejmo- wani badaniami psychologicznymi.

Nowe rozporządzenie modyfikuje pra- cę psychologów związaną z podejmowa- niem czynności diagnostycznych. Zysku- ją większą swobodę w zakresie decyzji o konieczności sporządzaniu opinii psy- chologicznych. Z wcześniejszych sied- miu przypadków obligatoryjnych i czte- rech mających charakter fakultatywny nowe uregulowania ograniczają tę licz- bę do sześciu obowiązkowych. Przygo- towanie opinii konieczne jest teraz przed sporządzeniem wniosku o zakwa- lifikowanie więźnia uzależnionego do odbywania kary w systemie terapeu- tycznym oraz osobom skazanym na ka- rę dożywotniego więzienia lub 25 lat po- zbawienia wolności przed podjęciem de- cyzji o skierowaniu ich do zakładu ty- pu półotwartego. Jest również niezbęd- ne, jeśli w grę wchodzi decyzja o zło- żeniu do sądu opiekuńczego wniosku o zgodę na oddzielenie dziecka od mat- ki lub przedłużenie albo skrócenie okre- su przebywania dziecka z matką w do- mu matki i dziecka. Opinia psychologa jest też obowiązkowa przed wymierze- niem kary dyscyplinarnej umieszczenia w celi izolacyjnej oraz po kontroli w przypadku stwierdzenia przesłanek uniemożliwiających dalsze odbywanie tej kary.

Tego rodzaju dokument sporządza się też, kiedy istnieją podejrzenia o skłon- nościach samobójczych osadzonego oraz przed podjęciem decyzji o złożeniu wniosku do sądu penitencjarnego o ob- ciążenie skazanego kosztami leczenia spowodowanymi samouszkodzeniem.

Nowe uregulowania dają jednocześnie

możliwość inicjowania przez psycholo- gów sporządzania opinii w przypadkach, które sami uznają za zasadne. Zmiany te wynikają z konieczności racjonaliza- cji obciążenia ich czynnościami diagno- stycznymi w sytuacji zaangażowania w działania psychokorekcyjne i terapeu- tyczne (m. in. krótkie interwencje, te- rapia krótkoterminowa poza oddziałami terapeutycznymi).

Zrezygnowano z obowiązku przygoto- wania opinii m. in., gdy komisja peni- tencjarna ma rozpatrzyć wniosek o od- bywanie kary w systemie terapeutycz- nym, ale poza oddziałem terapeutycz- nym oraz przed podjęciem decyzji o zło- żeniu wniosku do sądu penitencjarne- go dotyczącego objęcia leczeniem lub rehabilitacją skazanego, u którego stwierdzono uzależnienie od środków psychoaktywnych.

Indywidualne programy

Najistotniejsze zmiany dotyczą pryma- tu obowiązkowego określenia w Indy- widualnym Programie Oddziaływań (IPO) zadań idących w kierunku elimi- nacji przyczyn popełnionego przestęp- stwa oraz naprawy wyrządzonej krzyw- dy. Stąd zalecenie, by wychowawcy przy tworzeniu programów największy nacisk kładli na redukcję deficytów, któ- re poskutkowały konfliktem z prawem, oraz motywowanie skazanych do napra- wy szkód. Dotychczas często bywało tak, że osadzony miał przygotowany indywi- dualny program jeszcze w areszcie śledczym lub zakładzie karnym, zanim trafił do właściwej jednostki penitencjar- nej. Nowe przepisy idą w kierunku odej- ścia od tej praktyki. Skazany powinien mieć sporządzony IPO w zakładzie, gdzie docelowo odbywa karę.

Indywidualny program nadal powi- nien być opracowywany w możliwie naj- krótszym terminie (do 30 dni) tyle, że już nie od przybycia do jednostki, ale od daty pierwszej decyzji klasyfikacyj- nej. Co więcej, w szczególnie uzasadnio- nych przypadkach dopuszczalne jest wy- dłużenie tego czasu o kolejne 14 dni, je- śli np. pomimo podjęcia próby uzyska- nia informacji o skazanym z instytucji zewnętrznych (wywiady, opinie) nie wpłyną one we właściwym terminie.

12

FORUM PENITENCJARNE  NR 03 (178), MARZEC 2013

z kraju

fot.Piotr Kochański

Nowe tryby penitu

Od połowy stycznia obowiązuje znowelizowane rozporządzenie Ministra

Sprawiedliwości w sprawie sposobów prowadzenia oddziaływań penitencjar-

nych w zakładach karnych i aresztach śledczych.

(13)

Do przygotowania programu opracowa- nego przy udziale więźnia, skierowane- go do programowego systemu odbywa- nia kary, konieczna jest bowiem boga- ta dokumentacja. Oprócz badań osobo- poznawczych powinna zawierać dane dotyczące przyczyn nieprzestrzegania norm prawnych lub niedostosowania społecznego. Wychowawca musi też uwzględnić analizę treści zapisów roz- mów prowadzonych ze skazanym i opis jego funkcjonowania w kontaktach spo- łecznych. IPO aktualizowany jest w za- leżności od oceny postępów osadzonego.

System terapeutyczny

Nie każdy osadzony w przypadku uza- leżnienia od alkoholu, środków odurza- jących lub substancji psychoaktywnych musi trafić do oddziału terapeutyczne- go. Decyduje o tym psycholog sporzą- dzający opinię psychologiczną lub orze- czenie psychologiczno-penitencjarne.

W zależności od indywidualnych potrzeb kieruje on osadzonego bądź do systemu terapeutycznego poza oddziałem tera- peutycznym, bądź do takiego oddziału.

Stosowna opinia psychologiczna lub orzeczenie psychologiczno-penitencjar- ne wymagane są też w przypadku ko- nieczności umieszczenia osób z niepsy- chotycznymi zaburzeniami (w tym tak- że z art. 197-203 kk) w przeznaczonych dla nich specjalistycznych oddziałach.

Rozporządzenie przypieczętowuje stoso- waną już zasadę umieszczania skazanych za przestępstwo popełnione w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych, zakwalifikowanych do odbywania kary w systemie terapeutycznym, w oddzia- łach dla osób z niepsychotycznymi za- burzeniami lub upośledzonych umysło- wo. Pozwala to na uniknięcie silnej styg- matyzacji tej kategorii osadzonych w sy- tuacji umieszczenia ich w specjalnie wy- odrębnionych oddziałach.

Każdy więzień zakwalifikowany do systemu terapeutycznego objęty jest indywidualnym programem tera- peutycznym (IPT). Opracowuje się go w miarę możliwości z jego udziałem i aktualizuje zgodnie z potrzebami. No- wość stanowi możliwość prowadzenia dodatkowo grupowych oddziaływań te- rapeutycznych z osobami zakwalifiko-

wanymi do systemu terapeutycznego poza oddziałem. Dla takich uzależnio- nych indywidualny program składa się z krótkiej interwencji lub terapii krót- koterminowej oraz ewentualnie, jeśli wystąpi taka potrzeba, określenia innych niezbędnych działań. Krótka interwen- cja obejmuje co najmniej trzy sesje, pod- czas których specjalista ustala stopień nasilenia problemów wynikających z uzależnienia, informuje o tym skaza- nego i przeprowadza rozmowę motywu- jącą go do podjęcia terapii lub samo- dzielnej zmiany. Przekazuje także wska- zówki dotyczące modyfikacji zachowań wynikających z uzależnienia. Ta forma terapii praktykowana jest od 2010 r.

przez 240 odpowiednio przeszkolonych więziennych psychologów. (Nie prowa- dzą takich oddziaływań osoby bez ukoń- czonych specjalistycznych studiów psy- chologicznych, jak to ma miejsce w wa- runkach wolnościowych).

Terapia krótkoterminowa, od ub. ro- ku prowadzona za murami przez kilku- dziesięciu przygotowanych profesjona- listów, obejmuje 10 spotkań, których część stanowi krótka interwencja.

Po niej przychodzi kolej na analizę funk- cjonalną zachowań skazanego, ćwicze- nie umiejętności zaradczych oraz zapo- bieganie nawrotom. Więźniom odbywa- jącym karę w systemie terapeutycznym poza oddziałem indywidualny program opracowuje wyspecjalizowany personel.

W myśl nowych uregulowań IPT przygotowywany w oddziałach terapeu- tycznych różni się od tego przygotowy- wanego dla osadzonych zakwalifikowa- nych do systemu poza oddziałem. Wy- nika to z odmiennych uwarunkowań prowadzenia pracy terapeutycznej. In- dywidualne programy realizowane w oddziałach poprzedza diagnoza.

Oprócz opisu indywidualnych kłopotów skazanego i problemu stanowiącego podstawę skierowania do systemu, za- wiera też informacje dotyczące przyczyn zaburzeń i ich charakteru w zakresie procesów poznawczych, emocjonalnych i w zachowaniu, ocenę stanu psychofi- zycznego i motywacji do realizacji indy- widualnego programu oraz cechy pozy- tywne. Zespół terapeutyczny opracowu- jąc każdy indywidualny program okre- śla zakres, metody i kryteria oddziały- wań oraz ich cele możliwe do osiągnię- cia w warunkach oddziału lub po- za nim przy uwzględnieniu możliwości więźnia.

Nowe rozporządzenie doprecyzowuje obowiązujący wcześniej przepis przewi- dujący możliwość kierowania skazanych do systemu terapeutycznego poza od- działem na podstawie orzeczenia psy- chologiczno-penitencjarnego lub opinii psychologicznej, ale bez wskazania konkretnej kategorii osadzonych. Zgod- nie z brzmieniem znowelizowanego rozporządzenia, do systemu terapeu- tycznego poza oddziałem terapeutycz- nym można kierować jedynie uzależnio- nych od alkoholu albo od środków odu- rzających lub substancji psychotropo- wych, a także skazanych uzależnionych od opiatów objętych substytucją, wobec których psycholog stwierdził w opinii lub orzeczeniu psychologiczno-peni- tencjarnym możliwość oddziaływań specjalistycznych poza oddziałem tera-

peutycznym. Takie rozwiązania sprzy- jają intensyfikacji pracy z tą grupą więź- niów. Obok terapii długoterminowej w oddziałach osadzeni mogą być obej- mowani – zgodnie ze współczesnym sta- nem wiedzy na temat terapii osób uza- leżnionych – innymi formami poza od- działami, do których należy zarówno krótka interwencja, jak i terapia krótko- terminowa. Mając na celu dopasowanie oferty terapeutycznej do potrzeb skaza- nych uzależnionych przewidziano moż- liwość kierowania ich po okresie poby- tu w systemie do oddziału terapeutycz- nego. To elastyczne rozwiązanie jest zgodne z zasadą indywidualizacji. Z osa- dzonymi zakwalifikowanymi do systemu terapeutycznego w oddziale pracuje ze- spół terapeutyczny, a poza nim – spe- cjalistyczny personel.

Przy okazji nowelizacji przepisów precyzyjniej sformułowano postano- wienia odnośnie sporządzania progno- zy kryminologiczno-społecznej. Usu- nięto też zapis dotyczący osiowych od- działywań profilaktycznych wobec osa- dzonych przejawiających skłonności do autoagresji, ponieważ tę kwestię szczegółowo reguluje Instrukcja Dyrek- tora Generalnego SW w sprawie zapo- biegania samobójstwom z 13 sierp- nia 2010 r.

Zmiany w dokumentacji

Charakter dostosowawczy mają nowe uregulowania dotyczące zasad doku- mentowania oddziaływań penitencjar- nych. Część danych może znajdować się tylko w systemie informatycznym w mo- dule penitencjarnym aplikacji Noe. NET.

Zrezygnowano więc z konieczności wpi- sywania w teczce osobopoznawczej in- formacji dotyczących karalności skaza- nego, kwalifikowania do tzw. niebez- piecznych, terminu weryfikacji potrzeb w zakresie przygotowania do readapta- cji społecznej, nanoszenia danych o nie- powrotach lub nadużyciu zaufania przez osadzonego w trakcie przepustki lub wi- dzenia poza terenem jednostki. Na ob- wolucie teczki osobopoznawczej nie trzeba już odnotowywać informacji, czy w stosunku do więźnia toczy się po- stępowanie w innej sprawie, czy prze- stępstwo, za które odbywa karę, zosta- ło popełnione w związku lub pod wpły- wem alkoholu, środków odurzających bądź substancji psychotropowych i czy zastosowano wobec niego tymczasowe aresztowanie. Na stronie pierwszej wprowadzono dodatkowe miejsce do wpisania Identyfikatora Danych Oso- bowych skazanego.

Nowy formularz teczki osobopoznaw- czej przewiduje m.in. obowiązek odno- towywania informacji istotnych ze względu na sposób postępowania z więźniem. Konieczne jest zamieszcze- nie danych o sądowym wymierzeniu grzywny, nawiązki, zakazie prowadze- nia działalności związanej z wychowa- niem, leczeniem, edukacją małoletnich lub opieką nad nimi, nakazie naprawie- nia szkody lub zadośćuczynienia za wy- rządzoną krzywdę, a także o obowiąz- ku powiadomienia pokrzywdzonego lub jednostki policji w trybie art. 168a kkw o czasowym lub stałym opuszczeniu jed- nostki penitencjarnej przez skazanego.

Grażyna Wągiel-Linder

FORUM PENITENCJARNE NR 03 (178), MARZEC 2013

13

z kraju

Referenties

GERELATEERDE DOCUMENTEN

W nowej regulacji skazany zostanie zwolniony po odsiedzeniu tylu dni, ile orzekł sąd, ale przed godziną, która od- powiada godzinie przyjęcia go do jed- nostki lub zatrzymania

Czy pomoc w readaptacji jest tylko rolą Służby Wie- ziennej, czy też innych isntytucji spo- łecznych i publicznych, a może jeszcze szerzej – nas wszystkich, społeczeń- stwa..

Doświadczenia płynące z tego ty- pu spotkań oprócz przekazu wychowaw- czego pozwalają na zweryfikowanie poglą- dów i opinii na temat wykonywania kary pozbawienia wolności,

Jak jest w rzeczywistości, pewnie różnie w za- leżności od jednostki, od jej możliwości, chociażby kadrowych, ale także w du- żej mierze od woli ludzi, od tego czy chcą, żeby

Wysokość nagród uznaniowych nie jest precyzyjnie określona, usta- lono jedynie, z jakiego źródła będą pochodzić. Nie jest to mechaniczne przesuwanie 20 proc. z uposażenia

W Ośrodku Szkolenia Służby Więziennej w Kulach, Od- dział Zamiejscowy w Sulejowie odbyła się konferencja zorganizowana przez Biuro Emerytalne CZSW oraz Kra- jowy Związek Emerytów

Program wyjazdu był bardzo napięty, trudno by było wszystko opisać. Nie można jednak pominąć wizyty na Mon- te Cassino, bo przecież jest to miejsce, gdzie nasi rodacy zginęli

Z tego co pani mówi widać, że w oddziale możliwe jest realizowa- nie tylko części działań, które na co dzień stosuje się w oddziałach terapeutycznych.. Wobec tego jaka